Takie tam...

autor:  Renata Cygan
5.0/5 | 12


czy to oczko puściło w pończoszce
czy to drabina do rozkoszy
daj się powspinać bo ja poszczę
nie zbrukam przyjdę całkiem bosy

a jak się szczyty nasze splotą
w jedną dwugłosą filharmonię
ty uśmiechnięta a ja syty
pójdziemy każde w swoją stronę

RC 25.01.2012



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: