I MARZYMY BY…
I MARZYMY BY…
Trudno tak
nie oglądać się za siebie
idąc prosto w służbie prawd
gdzie z sercem otwartym
nie chcę iść sam
za tam, gdzie byłaś ze mną
u granic drżącego firmamentu
w nas zapatrzonych gwiazd
I tam gdzie wonną rosę
spijaliśmy z anyżu po trosze
i nabrzmiałych Słońcem dzikich róż
gdzie po wyspach liparyjskich
spacery bose
gorący jak serce twe
piasek ich plaż
Po cóż się więc spalamy
z wolna starzejemy po cóż
z dnia na dzień
oszukujemy czas i odkłamujemy
zaślepieni od niedzieli do niedzieli
ufnie ogłupieni
trwonimy siebie
Niedorzecznie rozpędzeni
w rozkosznym zmęczeniu
tak jak ci oni
w pogoni za czymś
nienazwanym, niedookreślonym
dopełniamy siebie na karuzeli
fantazjujemy i marzymy by…
jak ten Feniks
⊰Ҝற$⊱………………………………………………… T☀ruń - 4 stycznia '24
Trudno tak
nie oglądać się za siebie
idąc prosto w służbie prawd
gdzie z sercem otwartym
nie chcę iść sam
za tam, gdzie byłaś ze mną
u granic drżącego firmamentu
w nas zapatrzonych gwiazd
I tam gdzie wonną rosę
spijaliśmy z anyżu po trosze
i nabrzmiałych Słońcem dzikich róż
gdzie po wyspach liparyjskich
spacery bose
gorący jak serce twe
piasek ich plaż
Po cóż się więc spalamy
z wolna starzejemy po cóż
z dnia na dzień
oszukujemy czas i odkłamujemy
zaślepieni od niedzieli do niedzieli
ufnie ogłupieni
trwonimy siebie
Niedorzecznie rozpędzeni
w rozkosznym zmęczeniu
tak jak ci oni
w pogoni za czymś
nienazwanym, niedookreślonym
dopełniamy siebie na karuzeli
fantazjujemy i marzymy by…
jak ten Feniks
⊰Ҝற$⊱………………………………………………… T☀ruń - 4 stycznia '24
Moja ocena