U początku/końca

5.0/5 | 4


Ja, człowiek,
rodziłem się,
płakałem...

Kiedyś łzy obeschną,
tam za ostatnią drogą,
jaka zdawała się żałobną,
a wyznaczyła mi
kolejne narodziny...

I znowu płacz miesza się
z wołaniem życia.
Uczę się wszystkiego od nowa,
bo pamięć wciąż jest najtrudniejsza.



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: