Wyżeram z ciebie wiersze

autor:  Marek Porąbka
5.0/5 | 7


Zmęczył mnie dzień
Po pracy
kilka telefonów
Obiad i wieczór
zjawił się marzę
o kołdrze i nicnierobieniu
Też

Znowu Pan Zagadka
ale ja lubię zagadki
Choć w tym wieku
niewiele można już
odkryć no chyba
że ktoś jest Kolumbem

Kąciki ust w górę
Zmierzamy do końca dnia
Uśmiech wtedy jest szansą
na spokojną noc
Uśmiecham się czasem
do lustra
Lubimy się

Może nawet bardziej
pomaga gdy jestem
jak chmura wtedy
mam głupawkę i mówię
do lustra
Kąciki w górę
Nalegam

Wersje wiersza


 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

@ Marek Porąbka

Zostań Ty lepiej przy kotach:).

Dzięki ...

...za czujność w pisowni.
Inaczej zeszedłbym na psy.

Moja ocena

Moja ocena: