Rdzawy spleen

5.0/5 | 2


Na autostradzie pojawiają się
pierwsze oznaki jesieni,
pod postacią liści.
Przyczepione do dachu,
lub przedniej szyby, podróżują.
Próbują przejechać jeszcze jeden
kilometr.
Potem kolejny.
I jeszcze
W końcu odlatują,
razem ze zwierzęciem,
które kiedyś we mnie mieszkało.
Jest lekkie, bo zastępowało mi duszę.
Frunie wysoko, pewnie do nieba.
Niech je tam pobłogosławią.



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: