Rdzawy spleen
Na autostradzie pojawiają się
pierwsze oznaki jesieni,
pod postacią liści.
Przyczepione do dachu,
lub przedniej szyby, podróżują.
Próbują przejechać jeszcze jeden
kilometr.
Potem kolejny.
I jeszcze
W końcu odlatują,
razem ze zwierzęciem,
które kiedyś we mnie mieszkało.
Jest lekkie, bo zastępowało mi duszę.
Frunie wysoko, pewnie do nieba.
Niech je tam pobłogosławią.
pierwsze oznaki jesieni,
pod postacią liści.
Przyczepione do dachu,
lub przedniej szyby, podróżują.
Próbują przejechać jeszcze jeden
kilometr.
Potem kolejny.
I jeszcze
W końcu odlatują,
razem ze zwierzęciem,
które kiedyś we mnie mieszkało.
Jest lekkie, bo zastępowało mi duszę.
Frunie wysoko, pewnie do nieba.
Niech je tam pobłogosławią.
Moja ocena
Moja ocena