Lato jak niestały kochanek | wersja: 1.08.2020 11:17

autor: Ula eM
5.0/5 | 3


Nie śpiesz-że się lato !
Nie zdążyłam jeszcze
zebrać twoich jabłek,
ani cienia nie zaznałam,
maciejka się nie nakwitła
a ty, już szukasz nowych krain,
gdzie pomarańcze pachną
i krwawią kiście winogron.
Niewierny !
Obiecałeś
koić serce świerszczy graniem,
i latarenkami jak deszcz perseid
łudziłeś świetliki.
Zwiodłeś,
żarem paliłeś, usta spieczone
od tęsknoty
za chłodem nocy,
bociany odsyłasz nikomu nie mówiąc.

A magnolia - znowu zakwitła.

Czy to ja tak powoli podążam
razem z moim cieniem,
czy ty biegniesz za szybko.

Nie śpiesz się !
Magnolia przy nadziei.

Wersje wiersza

 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: