każdym gestem | wersja: 1.03.2016 10:08
każdym gestem
opadły płatki róż
splątały się wśród liści
żałobny szkielet tkwi
w wazonie jak słup myśli
ponury gorzki żart
że jednak nam nie wyszło
że nie ma nas wśród nas
i ciemno widać przyszłość
a ja Cię proszę
każdym gestem
nie rezygnuj ze mnie
tak łatwo, tak na zawsze
jestem
ciągle jestem
pochyłość czterech ścian
i szara biel sufitu
tam w kącie smutny cień
bezradnych dwóch ludzików
lecz wiem że coś się tli
czego nie zniszczyliśmy
że jasna dobra myśl
nad ranem ci się przyśni
więc nie pozwól jej zniknąć...
bo a ja Cię proszę
każdym gestem
nie rezygnuj ze mnie
tak łatwo, tak na zawsze
jestem
ciągle jestem
opadły płatki róż
splątały się wśród liści
żałobny szkielet tkwi
w wazonie jak słup myśli
ponury gorzki żart
że jednak nam nie wyszło
że nie ma nas wśród nas
i ciemno widać przyszłość
a ja Cię proszę
każdym gestem
nie rezygnuj ze mnie
tak łatwo, tak na zawsze
jestem
ciągle jestem
pochyłość czterech ścian
i szara biel sufitu
tam w kącie smutny cień
bezradnych dwóch ludzików
lecz wiem że coś się tli
czego nie zniszczyliśmy
że jasna dobra myśl
nad ranem ci się przyśni
więc nie pozwól jej zniknąć...
bo a ja Cię proszę
każdym gestem
nie rezygnuj ze mnie
tak łatwo, tak na zawsze
jestem
ciągle jestem
Wersje wiersza
- 28.09.2021 05:27
- 13.06.2020 12:18
- 1.03.2016 10:36
- 1.03.2016 10:20
- 1.03.2016 10:08
- 25.06.2014 12:53
- 23.08.2013 12:12
- 4.09.2012 11:08
- 4.09.2012 11:07
- 27.08.2012 12:27
- 27.08.2012 12:25
- 4.07.2012 12:41
- 4.07.2012 12:33
- 2.06.2012 11:37
- 2.06.2012 11:20
- 2.06.2012 11:18
- 2.06.2012 09:21
- 2.06.2012 09:18
- 2.06.2012 09:17
- 2.06.2012 09:17
- 2.06.2012 09:16
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Leży przedemną na stoliku, Jonasz Kofta
Dostałem Od siostry jeszcze kiedyś Która z kolei od kogoś dostała, Więc jeśli miałbym być szczery poezja się nie najlepiej sprzedaje, nawet Kofty;) Pomimo że nie przejżałem wszystkich twoich wierszy Które masz na stronie choć wydaje mi się że to tylko kwestia czasu bo jeszcze tam wróce ale wiele ciekawego w nich można zauważyć, można powiedziec że jest to swoiste wademecum, Można się wiele nauczyć, Widać że eksperymentujesz z tekstem, w niektórych przerywana jest rytmika, co też jest ciekawe, Wracając do Jonasza I pomijając Ode do rowera, To zdajesz się pisać nawet ciekawsze teksty, Które wydają się nie być ubogie w jakieś takie literackie przynęty, A może po wydaniu czegoś takiego Ktoś będzie chciał wynająć cię Jako stojak pod perkusje;]Albo wykorzystać twoje teksty do cyklicznych masturbacji Jeszcze nie zostało udowodnione co najbardziej nas podnieca, Czasem sobie myślę że mógłbym się na Jonasza Zwalić, Ale zaraz mi przechodzi, I przechodzę w osłupienie, jak kwiaty w wazonie twojego wiersza, Twarda Oprawa To podstawa,Moja ocena
Andrzeju
Jestem Przemek ;] miło mi. To że są rytmiczne, wiem... ponieważ sam śpiewam układam to w formie "do wyśpiewania". Jeśli i treść wzbudza ciekawość - rad jestem wielce... Myślałem o wydaniu... tylko że...hmm...2 pytania: 1. kto miałby wydać i 2. po co? ;] na półce mogę postawić konfiturę jagodową... znacznie smaczniejsza...;] szczerze mówiąc moją małą ambicją jest zainteresowanie tekstami kogoś kto pisze muzę wykonuje utwory z kręgu poezji śpiewanej... a jako że inni piszący stawiają poprzeczkę wysoko - jak na razie z moich rozmów niewiele wynika... Zdawkowo gadając niedawno z niejakim Łanuszką Michałem (na liście moich potencjalnych biorców) rzekł mi ów mistrz gitary że Nohavica Jaromir też szukał kogoś kto wykona jego wiersze a w końcu zaczął je sam śpiewać...;] może jest to jakaś droga... zatem przymierzam się do własnych wykonów mniej lub bardziej publicznych... i się obaczy... pozdrowienia, przemekOgólnie chciałem powiedzieć
Że Pana wiersze są dobre do recytowania Fajnie się je czyta, Nie wiem Czy już Pan wydawał te utwory w formie jakiejś książkowej, Myślę że było by warto nawet mieć takie coś na półce.pozdrawiam
Moja ocena
Moja ocena