Nie czytaj wierszy | version: 27.11.2018 23:05
Nie dla ciebie wiersze.
Resztką sił łapiesz wolność,
którą wreszcie masz.
Kto cie tak zniewolił bracie,
że wszystko co znasz
to cichy rozkaz
i strach.
Żyłeś tyle lat na warcie.
I nie dla ciebie wiersze,
bo sztucznymi perłami
ubarwiłeś sobie świat.
Szukałeś - czego ?
Znalazłeś - co ?
Tyle lat...
Ty również ich nie czytaj.
W sercu kwitną wiersze
a serce musi być bogate,
jak wiosna się odradzać,
jedyne i pierwsze.
Bo są jak serdeczna piosenka
którą się nuci na łące
wijąc wianek dla córki,
a wokół owieczki pasące
i chwilę tylko trwa.
A potem jak kąśliwa żmija
zalęga się głęboko.
Raz serce ukąsi
i boli,
i nigdy nie mija.
Nie czytaj moich wierszy
Resztką sił łapiesz wolność,
którą wreszcie masz.
Kto cie tak zniewolił bracie,
że wszystko co znasz
to cichy rozkaz
i strach.
Żyłeś tyle lat na warcie.
I nie dla ciebie wiersze,
bo sztucznymi perłami
ubarwiłeś sobie świat.
Szukałeś - czego ?
Znalazłeś - co ?
Tyle lat...
Ty również ich nie czytaj.
W sercu kwitną wiersze
a serce musi być bogate,
jak wiosna się odradzać,
jedyne i pierwsze.
Bo są jak serdeczna piosenka
którą się nuci na łące
wijąc wianek dla córki,
a wokół owieczki pasące
i chwilę tylko trwa.
A potem jak kąśliwa żmija
zalęga się głęboko.
Raz serce ukąsi
i boli,
i nigdy nie mija.
Nie czytaj moich wierszy
Poem versions
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating