Naiwna | version: 1.09.2011 21:21
Życie wypełnione
czarnymi koszmarami
tworzyło jej postać
w ciemną mgłę okrytą
złe emocje
pożegnać
pogonić z mocniejszym wiatrem
pragnęła
gdy spojrzeniem głębokim
jej duszy dotknął śmiało
z wyczuciem
zrozumieniem
pelerynę przeszłości
obojętnością zimną szytą
zdejmować z niej zaczął
jej serce skamieniałe
od złych uczynków
nauczyć karmić
uczuciem próbował
przez chwilę
uwierzyła szmata
że może być atłasem
czarnymi koszmarami
tworzyło jej postać
w ciemną mgłę okrytą
złe emocje
pożegnać
pogonić z mocniejszym wiatrem
pragnęła
gdy spojrzeniem głębokim
jej duszy dotknął śmiało
z wyczuciem
zrozumieniem
pelerynę przeszłości
obojętnością zimną szytą
zdejmować z niej zaczął
jej serce skamieniałe
od złych uczynków
nauczyć karmić
uczuciem próbował
przez chwilę
uwierzyła szmata
że może być atłasem
Poem versions
- 10.09.2011 11:36
- 1.09.2011 21:21
@Anna-L-Zieba
Dziękuję Anno za cenne uwagi odnośnie wiersza. Przydały się jak najbardziej i teraz faktycznie lepiej się czyta :)Dziękuję Tobie również za ciepłe słowa w komentarzu. Uczę się dopiero "nie bać" trudnych tematów. Raz wychodzi lepiej, raz gorzej a czasem w ogóle nie wychodzi nic, ponieważ mnie przerastają.
Miło jednak przeczytać, że warto próbować, dziękuję.
Moja ocena
z głęboką wrażliwością i empatia podjęłaś trudny temat. Pokazałaś jeszcze raz ,ze nie boisz sie tematów tabu. Moje uznanie !Rownież duży komplement za zakończenie;)
pozdrawiam serdecznie;)
My rating
Moja ocena
mocne!Moja ocena
Jak zwykle mocno napisane. Brutalnie i dosadnieMy rating
My rating