ULUBIEŃCY NIE ODMIEŃCY

5.0/5 | 3


ULUBIEŃCY NIE ODMIEŃCY

Zza zasłony hojnych nocy
kiedy zmęczone ramiona
i powieki ciężkie
w okno bezdenne wpatrzone
wkrada się Księżyc jesienny
na dachy Montmartre
przywabia spokój niezmienny
odpoczywającym w objęciach czasu
krajobrazom
o odcieniu aromatu
cafe creme

Stoisz w jasno oświetlonej pozie
bo wtedy nim zmrużysz oczy
z muzami poezji
zwiastunkami godzin barwnych dni
a'la carte
zawierasz subtelne przymierze
by pomogły fantazyjnej urody
sny piórem wysłowić
a czasu masz dość
a i wdzięczność winieneś
bo łaskawie z rozmachem
tylko ulubieńcy bogów
nie odmieńcy
umierają młodo

⊰Ҝღ$⊱………………………………………………… T☀ruń - 4 października '25



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: