Daj żyć ( jaka dziś jestem zła)

author:  Anna Szemiel
0.0/5 | 0


I znów kolejny raz
ktoś podcina mi skrzydła
przez co upadam jak Ikar
za chwilę runę z hukiem o mur
powstały przez szydercow
lecz ten jest elastyczny
umacnia mój fundament
mam się na baczność
żeby nie zakląć d... ę
i chwilowy ubaw
podskakując jak na trampolinie
a oni zdziwieni
mrużą oczy i nie dowierzają
że łba sobie wcale nie rozwalę o skałę

Poem versions


 
COMMENTS