Szepty i oddechy

5.0/5 | 6


Usłyszałam głos, szeptem głośny,
trzepotem motylich skrzydeł mocny,
delikatny niczym pajęczyn aksamit,
ciepły, znajomy — i nie oddam go za nic.

Czytałam ciszę między oddechami,
przejrzystą jak potok płynący wstęgami.
Opada miękko jak mgła o świcie,
pragnieniem trwać tu całe życie.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
19.11.2025,  Ula eM

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
18.11.2025,  PIERRE