ABSURD JAK ŚMIERĆ

5.0/5 | 1


ABSURD JAK ŚMIERĆ

Szelmowskie migotanie
potwornej nicości
nieczułej i zimnej do kości
niepodobnej nawet
do mdłej mgły
milczącej i zwiędłej
szyderczo uśmiechniętej
na kałuży dnie
łaknącej zapomnianych chwil wiele

A ciągłe jej
więcej ciągle i więcej
przysłania mi oczy
nie szepce nawet naga w niej
ni nie drży w głębinie
zawsze głucha cisza
bo pogasły gwiazdy
po co więc o pulsach serca
w hesperyjskich błoniach pisać ?

A może łut prawdy w tym
że miast prawdziwym być
nie poetą pozornie miłym
pokory pod publikę przybierać pozy
głową w mur chmur ołowianych bić
jak o tępe krawędzie prozy
gdzie nie dnieją pogodnie
świtów zórz mimozy
to absurd jak śmierć

⊰Ҝற$⊱………………………………………………… T☀ruń - 14 marca '24

rate




 
COMMENTS


My rating

My rating:  

AmericanالعربيةAustralianCanadianČeskýDeutschEnglishEspañolEestiFrançaisΕλληνικάIcelandicעבריعراقيItalianoIrishCatalà한국의NederlandsNew ZealandNorskPolskiPortuguêsPусскийSlovenskiScotsSouth AfricaSuomiYкраїнський
Scots