O Irenie

0.0/5 | 0


Owa twarz słodka sieć wiła
Sercu mojemu przyjemną,
Ta piękna, rzekłem, ta miła
Niechaj panuje nade mną!

Dała mi różę z uśmiechem
Nad mej czułości zapałem;
Wdzięczny dar biorąc z pośpiechem,
Jeńcem Ireny zostałem.

Któż serce pozna kobiece?
Łagodną wtedy się zdała.
Ona dziś gorsza nad lwicę:
Dzika, okrutna, zuchwała.



 
COMMENTS