quasi - rachunek

nie ma palącej potrzeby rachunku sumienia sumienie działa off line
odcięcie od rzeczywistości jakbyś matkę odjął od ust
ojczyzna tutaj to co najwyżej krew z przygryzionej wargi
ojciec pod ziemią nieaktywny stuknie mu czterdziestka
strawiła go szarość być może nas też trawi szarość
nie dodawałbym kolorów do przeszłości
bo nie wmawiam że przyprawy chemiczne smakują lepiej
od prawdziwego poczucia winy a tego wyraźnie brak
Polska wychodzi z bram i z cienia
porzuca puste pytania i pytania retoryczne
z dynamiką nadmiaru mięsa czyli modnie
powstania i systemy nerwowe do obejrzenia w tramwajach
spóźnionych autobusach i chorobach
to się gdzieś łączy w niejawnych strukturach żył i życia
a póki co (wstrętny rusycyzm) miłość do Polski
wyjada Ci serce
wyjada Ci serce
wyjada Ci serce
bo Polska to jest rzeka Heraklita
i utonąć w niej
tego właśnie chcę
do wyczerpania samego sumienia
samotnie z białym czołem
jak sztandar