Niepoznanie
Ty, który dałeś życie śmiercią odurzone
i ruchem powiek zgniotłeś grzechu roje,
nie pamiętałeś, by dzielić na dwoje,
hien trzodę lżącą po prawicy stronie.
Jeśliby nawet klękali pod szczytem,
zaprzysięgając na Słowo Żywota
i nie taili bogów cudzych w grotach,
ustrzegłbyś prawdę przed kłamstwa rozkwitem.
Dzierż zmysł mądrości! – Prorok widzi dalej.
Wiek ponad miarę rozpisze na czyny,
gwiazdy uwolni z losu pajęczyny.
Nie Tobie trwożne hiobowe nowiny.
Z prochu powstaniesz – umierając piękniej.
Kasia Dominik
i ruchem powiek zgniotłeś grzechu roje,
nie pamiętałeś, by dzielić na dwoje,
hien trzodę lżącą po prawicy stronie.
Jeśliby nawet klękali pod szczytem,
zaprzysięgając na Słowo Żywota
i nie taili bogów cudzych w grotach,
ustrzegłbyś prawdę przed kłamstwa rozkwitem.
Dzierż zmysł mądrości! – Prorok widzi dalej.
Wiek ponad miarę rozpisze na czyny,
gwiazdy uwolni z losu pajęczyny.
Nie Tobie trwożne hiobowe nowiny.
Z prochu powstaniesz – umierając piękniej.
Kasia Dominik
Moja ocena
Moja ocena