Deszczowa dziewczyna

autor:  Kasia Dominik
5.0/5 | 7


W kroplach deszczu skrywam zaprzeczenie
życia, które utknęło gdzieś w zaświatach.
Dla wielu przy narodzinach straciło znaczenie,
dla mnie miało sens w wiosennych kwiatach.

Chwila, może dwie, czarno-białe zdjęcie,
dusza ulatuje spopielając wspomnienie.
Jeszcze wczoraj niebo było piękne,
dzisiaj słona łza na szybie widnieje.

Chmurność świtu wbija zardzewiałe gwoździe
do krzyża, pod którym upadłam po trzykroć.
Myślałam, że na wysokości będzie prościej!
Pomyliłam się, już nie pamiętam co to wolność.

Być może gdzieś, kiedyś, ujrzę błękitnienie
szczerości lśniącej w promieniach słońca.
Lecz teraz, tu, pozostaje mieć nadzieję,
że moja historia doczeka się lepszego końca.

Bez kłamstw odbijających się w oczach,
bez półprawd zalegających na języku,
by powrócić w samospełniających się snach
i zostawić serce w wiklinowym koszyku.

Kasia Dominik



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: