W DAREMNEJ NIESKOŃCZONOŚCI

5.0/5 | 2


W DAREMNEJ NIESKOŃCZONOŚCI DOCZESNEJ

Włóczęga nieboskłonny
on cząstka wszystkiego
w kamień zaklęta
wyprzęgnięta z interioru puchu chmurnego
Księżyc ślepiec malutki
któremu zda się tkwić
w daremnej nieskończoności
doczesnej
bezludnego nieba
o czwartej nad ranem

Bezgłośnie przekomarza się z ciszą
obłoków czarnej materii
podgląda ich tajemnice
widzi zza lat świetlnych
gwiezdne smutki
i milczy… w swej mizerii
wciąż milczy
chcąc zachować twarz
nad Ziemi rajem piekielnym

⊰Ҝற$⊱………………………………………………… Kołobrzeg - 19 czerwca '22

Wersje wiersza


 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: