Życie w zaprzeczeniu

autor:  Kasia Dominik
5.0/5 | 1


Pełzam przez pusty korytarz
po omacku szukam światła
plamiąc krwią sterylne ściany
Wypatruję pustym wzrokiem
zawieszonej wskazówki
łapiąc lewitujący oddech

Daleko za sobą zostawiam sen
za trzecim obiegiem
w przedczasie zawieszam życie
które właśnie się kończy

Jeszcze jedna może dwie chwile
jestem już prawie u celu
Nie liczę upadków
choć każdy kolejny boleśniejszy
od poprzedniego

Kiedy dotrę na miejsce jeśli w ogóle
założę skrzydła i znowu poczuję
wiatr w piórach

Kasia Dominik



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena: