Jaskółeczko

Cózem ci ja winna jaskółeczko miła
z lotem ptaków oznajmiłaś Wiosnę cudów
przyleciałaś znowu do swojego gniazdka
pozbierałas piórka z podkowy potrzasku


zalepiłas błotem ozdobiłaś ramię
już nie ciąży tobie żadna hulajnoga
bo na jednej nodze zwiedziłaś pół kraju
zobaczyłas to co jest w twoim gaju


bo twoje pisklęta już wyleciały z gniazda
fruwa paż królowa a także podkowa
tupnę nogą żwawo zakręcę pirueta
na nogach buciki lekkie muślin zdroju


teraz taniec kury jajko jest w komplecie
cały zbalsamowany jak wszystkich powiecie
powiat służy tobie województwo kręci
ukręciło pazur to po swoim śrubokręcie


śrubokręt się mieści pośrodku kurnika
kogut wiercipięta z niego taki grzęda
poznasz ty więc swojego jak los zapisze rtęci
który to kałamarz kleks Bożej ręki