KTÓŻ ŻE ?
KTÓŻ ŻE ?
Któż że wam patrzeć każe
o wiersze…
na niespełnione demoniczne twarze
o skalanych. szklanych oczach
bez myśli, bez sensu
zagubione w ciągłym lęku
patrzących w gwiazdy
i świat odarty z marzeń
przez wziernik
jak rajskie ptaki przeklęte
z gniazd wyrzucone
zimnym świtem
na śmietnik
w uporczywy wyścig chceń
w schemat labiryntów zniechęceń
i mamoną ubrudzone
ich korpusów podbrzusza i ręce
w świecie… piedestałów i bruków
co ciągle głodnym jest bezsensem
nie lirycznym wierszem
⊰Ҝற$⊱………………………………………………… Jezioro Ruduskie - 11 maja '22
Któż że wam patrzeć każe
o wiersze…
na niespełnione demoniczne twarze
o skalanych. szklanych oczach
bez myśli, bez sensu
zagubione w ciągłym lęku
patrzących w gwiazdy
i świat odarty z marzeń
przez wziernik
jak rajskie ptaki przeklęte
z gniazd wyrzucone
zimnym świtem
na śmietnik
w uporczywy wyścig chceń
w schemat labiryntów zniechęceń
i mamoną ubrudzone
ich korpusów podbrzusza i ręce
w świecie… piedestałów i bruków
co ciągle głodnym jest bezsensem
nie lirycznym wierszem
⊰Ҝற$⊱………………………………………………… Jezioro Ruduskie - 11 maja '22
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena