O KSIĘŻYCU CO… ZASZEDŁ BYŁ W TŁO

O KSIĘŻYCU CO… ZASZEDŁ BYŁ W TŁO

Pod szalonym sklepieniem
Księżyc zaszedł był w tło
dyskretnie jak pierzchliwa zjawa
potępieniec zniknął z przestrzeni
sączonej słonecznym eterem
jakby poczętej w sferach niebieskich
proselennie wiosennej pieśni

Śpiew ptaków beztroski się niesie
kwietne wionie kwitnienie
kolorowy poszum tęczowo się mieni
kamraci… pstrokaci poeci
w rymach skrzydlatych
coś piszą o pożądliwych kochanków
miłosnych sekretach

⊰Ҝற$⊱………………………………………………… Jezioro Ruduskie - 3O marca '22