Jaskółka

5.0/5 | 4


Lecąc, jaskółka
wąskoskrzydła
przecina jak sztylet
blade ciało powietrza.

Okaleczone – broczy
bezbarwną krwią,
co skrapla się rosą
w zadziwione chabrów
szafirowe oczy,
w maków kałuże
czerwieni...

A jaskółka,
nieświadoma
zadawanego bólu,
coraz bardziej
obniża lot
nad łanami zbóż
rozkołysanych
sierocą chorobą
opuszczonych pól.

W jej niskim locie
ukrył się
długotrwały
deszcz –

zwiastun płaczu...



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: