Przyszła

autor:  Kasia Dominik
5.0/5 | 5


Obudziła mnie we śnie
cicha obietnica
starych dni które wciąż
przyjemnie świeżo
pachną chlebem

Minęła pełnię
nów i znowu pełnię
zwęglonej młodości

Zgubiła trop za jutrem
gdy wybiła niepełna godzina
Ale dlaczego akurat wtedy
błędnie zinterpretowała
mitochondrialny zryw

Przecież
umówiłyśmy się że
nim przyjdzie
zetrze z szyby
skarlałą myśl

Kasia Dominik



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: