ludożercy i kanibale
kanion i wyspy Bali mijam przylądek lecę w marzenia o Wyspach Szczęśliwych ja Cruzoe na swojej samotnej jedynej utraconej na chwilę - nie tej na zawsze wiośnie na którą liczę w zimnej wojnie żywiołów także i zmysłów które powoli tracę wciąż czekam na list zaproszenie zza granicy mojego ego
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena