Szczerość do bólu
Ty
mówisz
szanuję, cenię.
Klepiesz i głaszczesz.
Chronisz
parasolem i płaszczem.
Ja
śmieję się,
do rozpuku,
pod nosem.
Nie kłam,
znam cię,
tyle wiosen?
Piotr Kocjan
mówisz
szanuję, cenię.
Klepiesz i głaszczesz.
Chronisz
parasolem i płaszczem.
Ja
śmieję się,
do rozpuku,
pod nosem.
Nie kłam,
znam cię,
tyle wiosen?
Piotr Kocjan
Moja ocena