Wierzeje nocy

autor:  Kasia Dominik
5.0/5 | 4


Przy blasku świecy
wszystko wygląda inaczej
Normalność jest nie do zniesienia
zmierzch omdlewa granatem
a atrament burzeje na kartce

Przy ogarku ta o którą
upomina się świat
przechodzi na drugi brzeg

Nikt tam nie czeka
ale nieważne

Wita ciemność stroskaną
i zapytuje:
przepraszam czy tu kochają?

Kasia Dominik



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: