Nienapisana piosenka o życiu

5.0/5 | 5


Nienapisana piosenka o życiu

Teraz na starość sobie marzę
Chcę zagrać jeszcze na gitarze
Aby przy bardzo prostych dźwiękach
Wybrzmiała moja kolejna piosenka

Uwierz w ciąg moich zwierzeń
Bo ja na SOR-ze sobie leżę
Choć na przeciwbólowych prochach
Życie ja cię nad życie kocham

Moje życie, życie zezowate
Ja cię piję jak zmrożoną herbatę
Choć podobno lód jest do whisky
By zabijał jej smród przede wszystkim

A ty dalej pachniesz mi różą
Choć godziny i dni się dłużą
Może wyjdę, lub mnie wywiozą
Życie nie jest poezją, życie jest prozą.

Dlatego na starość sobie marzę
Chcę zagrać jeszcze na gitarze
Aby przy bardzo prostych dźwiękach
Wybrzmiała moja ostatnia piosenka

Piotr Kocjan

Wersje wiersza


 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Życzę Podmiotowi Lirycznemu zdrowia i długich lat życia z gitarą i śpiewem na ustach. :)
Moja ocena: