Mój krzyż codzienny

autor:  Kasia Dominik
5.0/5 | 2


Kiedy zapłonie
ostatnia z czterech świec
zamilknę modlitwą
W konfesjonale sumienia
uklęknę z pokorą
roniąc łzę skruchy

Żalem za grzechy
złamię siódmą pieczęć
Apokalipsy
i wezmę na barki
krzyż codzienności

Na górze Golgoty
czystością serca
przytulę sens śmierci
w zmartwychwstaniu
by wraz z Nazarejczykiem
przekroczyć próg domu Ojca

Kasia Dominik



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: