Czasem

5.0/5 | 2


Czasem się duszę w sobie,
czasem spustoszenie we mnie i ciągły chaos,
czasem wychodzę z siebie i gubię rozum, zmarniałe ciało dramatem.

Czasem droga to labirynt luster,
czasem też fauna bez możliwości wyjścia
jak pokój klauna.

Lecz zawsze dążę twardą nogą
w stronę oddychania,
wcześniej granicy celu nie umrę.

Wena mnie zawsze niesie,
szeroko otwartymi oczyma dążę,
zawsze czuwam ostrożnie,
nie ma ziewania, nie ma spania
nie spocznę bez działania.

Robert Ratajczak - Moje wiersze

Wersje wiersza


 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: