Argusowe oko
Argusowe oko
Obszar mojej głębi
rozlega się pośród trzasku paleniska
w starym kaflowym piecu i między
rysą po łyżeczce w talerzu
z zastawy porcelanowej
która pamięta ślady po
drżącej ręce przodków
przed wieczerzą ostatnią
Sięga dalej
niż Argusowe oczy
Pod powieką dnia źrenica
piękna jak oko w pawim wachlarzu
w nim zapisane na świat spojrzenie
przeplatane łzawą woskowiną
wypalam się z dniem kolejnym
© ®obert Ratajczak - Moje wiersze
Obszar mojej głębi
rozlega się pośród trzasku paleniska
w starym kaflowym piecu i między
rysą po łyżeczce w talerzu
z zastawy porcelanowej
która pamięta ślady po
drżącej ręce przodków
przed wieczerzą ostatnią
Sięga dalej
niż Argusowe oczy
Pod powieką dnia źrenica
piękna jak oko w pawim wachlarzu
w nim zapisane na świat spojrzenie
przeplatane łzawą woskowiną
wypalam się z dniem kolejnym
© ®obert Ratajczak - Moje wiersze
Moja ocena
Moja ocena