Przyjaciel

0.0/5 | 0


Przyjaciel

Krzycz
ach krzycz
ujrzysz ilu usłyszy
ilu się odwróci
w stronę twoich problemów
ruszą by pomóc

Krzycz
ach krzycz
zobaczysz ilu
wmawiać będzie
żeś niemy
żeś za ciężkim kamieniem
by podnieś

W lesie człowieczeństwa
żeś jest wierzbą płaczącą
krzyczysz ciałem lichym
ileż gałęzistych rąk nad tobą
tyleż przyjaciół prawdziwych

przyjaciel skrzydłem
co uniesie wszystkie łzy twoje
nigdy nie jest głuchy
ujrzy brzmienie bezradności
w każdym krzyku

Podnieś każdy kamień
bo i kamień nawet płacze
podnieś ciężar
chociaż ciężki
by nie przepadł w życia wodzie

Ten prawdziwym przyjacielem
co podniesie zwątpienie z siebie
każdą łzę podniesie ręką
każdy krzyk uciszy wsparciem
czynem toczyć będzie kamień
odpowiednim słowem wesprze
w każdej sytuacji

W życia kamieniołomie
pracuje sercem
żadnych kamieni się nie wyrzeknę
ich ciężaru nie ulęknę
odpowiednich słów mam garstkę
by przyjaźni ręką
przeprowadzić przez gehennę

© ®obert Ratajczak-Moje wiersze



 
KOMENTARZE