pozwolę sobie na nie udzielenie punktacji gwiazdkowej ale zapytam ile w panu jest dżentelmena a ile poety?
tekst napisany z premedytacją no cóż ... są panowie co bardziej wolą marionetki i kokietki, niż straszyła, a na moje oko chyba należę do tej drugiej opcji. pozdrawiam serdecznie mężczyznę z krwi i kości i jak to się mówi Alleluja i do przodu.. ps. zapewniam że zrozumiałam pana przekaz i insynuację .
...w wierszu imienia Rózia. Bo mogło się komuś zrobić przykro. Mogłem przecież np.wymienić imię Becia (udojowej w gumofilcach). Wszystko pozostawiłem spostrzegawczości czytelniczej.
@Marek
pozwolę sobie na nie udzielenie punktacji gwiazdkowej ale zapytam ile w panu jest dżentelmena a ile poety?tekst napisany z premedytacją no cóż ... są panowie co bardziej wolą marionetki i kokietki, niż straszyła, a na moje oko chyba należę do tej drugiej opcji. pozdrawiam serdecznie mężczyznę z krwi i kości i jak to się mówi Alleluja i do przodu.. ps. zapewniam że zrozumiałam pana przekaz i insynuację .
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Cudnie
że hej!Do straszenia
"stra-szydło"? Dobrze, dobrze Autorze, ale są synonimy: maszkara, poczwara i to obu rodzajów [żeńskiego bądź męskiego]... ;-) :pMoja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Nie wymieniłem...
...w wierszu imienia Rózia. Bo mogło się komuś zrobić przykro. Mogłem przecież np.wymienić imię Becia (udojowej w gumofilcach). Wszystko pozostawiłem spostrzegawczości czytelniczej.Moja ocena
Moja ocena
Racja, Rózię o aparycji towarzyszki-kołchoźniczki, która miewa kłopoty z podawaniem ręki ;) Cierpi bidusia na egzemę :p taka delicatna :-D :-D :-DMoja ocena