Chwila między przyjściem z pracy a włączeniem telewizora (mordo_ty_moja)

autor: Moderator: Michał Zabłocki
5.0/5 | 4


Wyszedłem sobie mono stereo     Frene
po serwisie niczym dziwięk przestrzenny     Sedans
kupiłem bilet za dwa trzydzieści     Frene
i głaszczę z mozołem swój punkt g     Piotr_Sobota
bo tylko taki mam    wojtex_
Wybierając świat za oknem na 21 cali     Sedans
zdenerwowany, szukam pilota na mieście     agat
wymarłym o tej porze roku     agat
Liczę na szybki efekt     Piotr_Sobota
i trafiam w totalny kanał     Frene
w którym o 22 zawsze gaśnie światło     poetka16
Wajda i tak dalej     Frene
więc Trwam     Wiatr_w_oczy
jako Panna Nikt     Frene
w oczekiwaniu na coraz to wyższe napięcie     agat
na krętych ścieżkach telenoweli     Piotr_Sobota
gdzie każdy może stracić orientację     agat
Zmęczony, na ławce w parku    animulek_ona_
znajduję wreszcie pilota     agat
Paluszkiem wciskam guziczek     Lemur_na_kwasie
i wracając do punktu G.    wojtex_
proszę go o rękę     Wiatr_w_oczy



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

ten punkt g

jest ale gdzie ? zakopany w kobiecie od pasa w dol czy od pasa w gore? udalo sie wspolonie fajny wiersz

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: