Najpiękniej na świecie
Nazwała się tak
jak niegdysiejsze
węgierskie mydełko
Pachniało
najpiękniej na świecie
„for you” musiało
chować głowę w piasek
W erotykach
wylewa nadmiary
I coś jeszcze
Zapewne kiedy pisze
pachnie jak kiedyś to mydło
Najpiękniej na świecie
Wiem to
jak niegdysiejsze
węgierskie mydełko
Pachniało
najpiękniej na świecie
„for you” musiało
chować głowę w piasek
W erotykach
wylewa nadmiary
I coś jeszcze
Zapewne kiedy pisze
pachnie jak kiedyś to mydło
Najpiękniej na świecie
Wiem to
*
jest bardzo subtelny....@ Marek Porąbka
dzięki Marku :)to świadczy o Twojej dojrzałości.
nie wszystkie też moje własne wiersze mnie urzekają, lub podobają się. i też...ani ja sama na siebie, ani one na mnie - się nie obrażają:)
@ iwona stokrocka
Iwonko, zdania odrębneteż bardzo cenne.
:-)
Marku,
a ja nie jestem dzisiaj Twoim wierszem oczarowana...przykro mi.pozdrawiam serdecznie :)
@ Wiesława Bień Krawczyk
Wiesiu, to jest to.@
mam skojarzenia...hmm...dawniejsze węgierskie mydło pachniało rzeczywiście najpiękniej na świecie...Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
...
Jestem zaczarowana... oczarowana...zwał jak zwał - piękny wiersz Marku
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena