" To ja, złodziej"

autor:  bronek z obidzy
5.0/5 | 14


Gdyby to, co w sercu przełożyć na język,
to powiem ci Panie, że lubię jak odchodzisz,
a ja za plecami, gdy nie patrzysz na mnie,
mogę głodnej Ewie podarować owoc.

Masz tyle jabłoni, tyle pięknych sadów,
więc nie dziw się głodnym.
Słyszysz! To ja, złodziej.

Udajesz, że nie słyszysz,
więc wszystko rozumiesz
i za to cię kocham Panie,
gdy odchodzisz.



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

...

Czytam, czytam i zapewne będę wracać.
Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: