Wspomnienie świetności

autor:  73basia73
5.0/5 | 2


Stracone na wieki bez blasku natury
co niegdyś bielą od czerni różniły.

Dziś tylko echem są mojej kultury
i swoje miejsce dawno zmieniły.

Ich wielka świetność już pogrzebana
wyrwana wraz z korzeniami.

Wycisk dostały od kapelana
co męczył je długo swymi modłami.

Słowa nie mogły wykrztusić bez bieli
ni przełknąć kęsa w swojej rozpaczy.

Bo łatać natury niestety nie chcieli
naprawiać roboty innych partaczy.

I tak pozostały mi dźwięki szklanki
i pływającej w niej zawartości.

Olśniewający blask porcelanki
znów w moich ustach na dobre zagościł.



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena: