Wiersz z czasów podstawówki.....
Mówią, że człowiek jest tylko człowiekiem.
Niekochany, a mimo to otoczony miłością.
Kochający, lecz w jednej godzinie gotów wydać gorzką nieprawdę.
Posiadający wiarę- czemuż ze spuszczoną głową przemierza świat?
Tak jak inni włóczący się po świecie, tak jak inni
jedno tylko miejsce nazywa swym domem.
Niedostępny, choć otwarty na każdego.
Uczciwy- liczy minuty do upadku drugiego.
Cichy- krzyczący z rozpaczy, zagłuszający szczęście tego świata
Nazwany przyjacielem, gotowy bez ratunku zostawić brata
na pękającej powłoce ziemi...
Niekochany, a mimo to otoczony miłością.
Kochający, lecz w jednej godzinie gotów wydać gorzką nieprawdę.
Posiadający wiarę- czemuż ze spuszczoną głową przemierza świat?
Tak jak inni włóczący się po świecie, tak jak inni
jedno tylko miejsce nazywa swym domem.
Niedostępny, choć otwarty na każdego.
Uczciwy- liczy minuty do upadku drugiego.
Cichy- krzyczący z rozpaczy, zagłuszający szczęście tego świata
Nazwany przyjacielem, gotowy bez ratunku zostawić brata
na pękającej powłoce ziemi...
Moja ocena