Wiecznie głodny
Utul mego serca dynastię dobrej woli
utul pokoleń zatrzęsienie
utul kryptę z mrzonek konwalii dojrzewającej,
a redagowanej słusznie przez słońce!
(Z przędzą w sztolni szukam ugody)
kolporter świętego uczucia miłości
ordynator kwintesencji
zastygają morza, budzi się martyrologia szeptu
Do dziesiątego pokolenia! – Jeśli
formalność będzie nad kwestią uczuć
Zbudujemy dom na skale
uczynimy go pięknym
Nasz przychówek będzie dostatnim zaborem,
Tak jak wszystko co uczyniłeś
za sprawą rzymskiego tryptyku
Damy Bogu krew z umysłu wiecznie głodnego
wiecznie pewnego
wiecznie wahającego
wiecznie razowego
choć jego siłą i potęgą Wielokrotność
Poznania
utul pokoleń zatrzęsienie
utul kryptę z mrzonek konwalii dojrzewającej,
a redagowanej słusznie przez słońce!
(Z przędzą w sztolni szukam ugody)
kolporter świętego uczucia miłości
ordynator kwintesencji
zastygają morza, budzi się martyrologia szeptu
Do dziesiątego pokolenia! – Jeśli
formalność będzie nad kwestią uczuć
Zbudujemy dom na skale
uczynimy go pięknym
Nasz przychówek będzie dostatnim zaborem,
Tak jak wszystko co uczyniłeś
za sprawą rzymskiego tryptyku
Damy Bogu krew z umysłu wiecznie głodnego
wiecznie pewnego
wiecznie wahającego
wiecznie razowego
choć jego siłą i potęgą Wielokrotność
Poznania
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena