Księżyc w zaćmieniu
Niezapisana,
ja przez przypadki
patogenezy,
chwytam myśl, która straciła
przyczepność ze słowem.
Reglamentuję uczucia,
gdy w zaćmieniu księżyca
i nakręcam się jak zegar słoneczny
w domysłach co gorsze:
miłość czy nienawiść,
a może miłość zmieniająca się w nienawiść?
Kasia Dominik
ja przez przypadki
patogenezy,
chwytam myśl, która straciła
przyczepność ze słowem.
Reglamentuję uczucia,
gdy w zaćmieniu księżyca
i nakręcam się jak zegar słoneczny
w domysłach co gorsze:
miłość czy nienawiść,
a może miłość zmieniająca się w nienawiść?
Kasia Dominik
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena