Zastygła w jednej trzeciej

autor:  Kasia Dominik
5.0/5 | 6


We mgle
mózgowej potykam się o powietrze, które
gęstnieje, kiedy ubieram życie w chwile
improwizowane słowami: kiedyś, być może,
nie dziś na pewno.

Na dywanie
wspomnień zostawiam brak śladu.
Piorunochronem szczęścia wyłapuję
kompulsywny grymas zmierzający
w stronę mądrości tych, którzy
wiedzieli, że nic nie wiedzą.

I dziękuję Bogu, że
w jednej trzeciej napisał mnie na nowo,
a w pozostałym odsetku zostawił w oryginale.

Kasia Dominik

Wersje wiersza


 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: