Zapach życia

autor:  Kasia Dominik
5.0/5 | 1


Podążała mrokiem dnia
Za kilka uśmiechów
gotowa była opuścić nieistnienie

Dla dziecka które
wyrwano spod jej serca
daleka od martwoty szpiku
nie zabiła nocy
w której pozornie żyła

Nie zahamowała krwiobiegu

Czuła zapach narodzin

Widziała już swój popiół
a jednak z łona nienarodzonego
odcięta od pępowiny zmartwychwstała
kiedy spojrzała w błękitne oczy
śmierci

Kasia Dominik



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena: