We mnie już tylko cisza
poczułem zimny dotyk
własnej świadomości
zmroziła mnie jej obecność
oddech zacisnął się obręczą
wokół szyi
i zakrzepł
jak kropelka krwi
na ustach
serce podeszło
do głuchych drzwi
nie zdążą do mnie dobiec
rozłożą ręce
a we mnie już tylko cisza
i niedokończony wiersz
własnej świadomości
zmroziła mnie jej obecność
oddech zacisnął się obręczą
wokół szyi
i zakrzepł
jak kropelka krwi
na ustach
serce podeszło
do głuchych drzwi
nie zdążą do mnie dobiec
rozłożą ręce
a we mnie już tylko cisza
i niedokończony wiersz
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena