Gdy budzą się marzenia
Dziewczęce marzenie, które tańczy boso,
figlarnie wiruje, tam gdzie polna dróżka.
Wsłuchuje się w drzewo: w moim cieniu przysiądź
i przytul do serca, bym nigdy nie ustał.
Śladami na piasku, które wiatr pamięta,
powróć przed wieczorem do sennej altany,
by młodość zatrzymać na życia zakrętach,
będących membraną – wieczności zaraniem.
I gwiazd imionami, które życie tworzą,
znak krzyża błogosław na ołtarz wzniesiony.
W zdrowiu i chorobie – w tym ci Bóg pomoże –
nigdy nie zapomnij, gdzie są twoje strony.
Tak rzekłszy zamilkło, stare mądre drzewo,
a blade fantazje, już nie takie młode,
w łzawnicy wspomnień stopy swe obmyło
i w głąb duszy zbiegło sennym korowodem.
Kasia Dominik
figlarnie wiruje, tam gdzie polna dróżka.
Wsłuchuje się w drzewo: w moim cieniu przysiądź
i przytul do serca, bym nigdy nie ustał.
Śladami na piasku, które wiatr pamięta,
powróć przed wieczorem do sennej altany,
by młodość zatrzymać na życia zakrętach,
będących membraną – wieczności zaraniem.
I gwiazd imionami, które życie tworzą,
znak krzyża błogosław na ołtarz wzniesiony.
W zdrowiu i chorobie – w tym ci Bóg pomoże –
nigdy nie zapomnij, gdzie są twoje strony.
Tak rzekłszy zamilkło, stare mądre drzewo,
a blade fantazje, już nie takie młode,
w łzawnicy wspomnień stopy swe obmyło
i w głąb duszy zbiegło sennym korowodem.
Kasia Dominik
Gdy budzą się marzenia
Bardzo to młodopolskie, dzięki czemu - ładne :)))Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena