Gdybym mogła

autor:  Kasia Dominik
5.0/5 | 2


Kiedy zasypiam, śnię o miłości,
która odeszła, choć była blisko.
Dusza zbyt cicha, rozterkę znosi,
lecz serce krzyczy: straciłem wszystko.

Gdybym choć mogła cofnąć wskazówki,
wtulić się znowu w ciepłe ramiona.
Zimną poduszkę Tobą zaludnić,
by o północy raz jeszcze skonać.

Za oknem księżyc kołysze gwiazdy,
drzewa czekają na powrót świtu.
A ja wciąż tęsknię, szukając prawdy,
dlaczego niebo jest bez błękitu?

Smutne spojrzenie okraszam deszczem
i nasłuchuję powrotnych kroków.
Złudną nadzieję, którą ból zwieńczę,
chowam do wierszy, kwitnących w mroku.

Kasia Dominik



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: