CHŁOPCZE

5.0/5 | 5


CHŁOPCZE SZEŚĆDZIESIĘCIOPAROLETNI

Niesiesz serce na dłoni
ku smutku głębinom
gdzie tkwi gnuśny
czas śmiercionośnie okrutny
nieba pokrzyk nieczuły
na zawsze zamrożony
w dziurawych wszechświata
krajobrazach czarnoksięskich

I jak i ty nikną tam
pękają i za zasłoną toną
w otchłani najgłębszej purpury
gwiazdy niewidzialne stąd
popatrz… popatrz…
ty życiem nasiąkły
jawą chwil minionych dni
chłopcze sześćdziesięcioletni

W swej dojrzałej obecności
nie wyłączaj wzroku
nie przekładaj zwrotnic świateł
pókiś jest nieprzemieniony
nieogołocony z marzeń
ujrzysz dramat, niemą rozpacz
figur'ek woskowych
w zawieszenia stanie

⊰Ҝற$⊱………………………………………… T☀ruń - 9 grudnia '22



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: