COŚ O PRZYJAŹNI
Tak trudno pozbyć się
zagnieżdżonego w duszy
traumatycznego stresora
wie o tym serce
pościelone w bólu cierpienia
codziennym sycone uśmiechem
w spojrzeniu błogim
ukojenie odnalazło
poddawana życzliwość
pełną ciepła ręką
wiecznym światłem
zasoby przyjaźni
kumulować poczęła
żeby komuś
nie przyszło do głowy
knot świecy zdmuchnąć
(uprawnienia Bóg ma jedynie)
aż do melancholijnych nut
kaplicznego dzwonu
niech złocistym blaskiem
purpura nasiąka
przytulmy ją
warto dla przyjaźni jest żyć.
Kasi Dominik
zagnieżdżonego w duszy
traumatycznego stresora
wie o tym serce
pościelone w bólu cierpienia
codziennym sycone uśmiechem
w spojrzeniu błogim
ukojenie odnalazło
poddawana życzliwość
pełną ciepła ręką
wiecznym światłem
zasoby przyjaźni
kumulować poczęła
żeby komuś
nie przyszło do głowy
knot świecy zdmuchnąć
(uprawnienia Bóg ma jedynie)
aż do melancholijnych nut
kaplicznego dzwonu
niech złocistym blaskiem
purpura nasiąka
przytulmy ją
warto dla przyjaźni jest żyć.
Kasi Dominik
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena