Rozsypanka o poranku

5.0/5 | 6


gałązka bieli pachnie miodem
skrzydlate listki światła
czuła śmiertelność

szmaragdowy cień rzęs
w cieniu sny jak w szmaragdzie
nieruchome nieme bezimienne

jak zawołać (cię) po imieniu
jak dotknąć
posmakować

(miód na języku czy pszczoła)

jak złożyć twarz
z okruchów lustra
zarys ust
kształt zapomnienia (się)

w tobie przy tobie z daleka
na odległość ruchomego cienia
albo przygodnej melodii

fragment świtu w szmaragdowym
śnie szkle

srebrne skrzydła maleńkiego anioła
dzwonią w uszach

butelka po winie biało-złotej
jak piosenka światła

śpiewaj Ofelio
zanim usta zarosną
zielonym milczeniem



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: