Liść polecony (bazz)
Obracające się kamienie nie porosną nigdy mchem ~bazz
Swoją rotacją zmuszają mech do posłuszeństwa ~zajop
Tocząc się wyrównują brzegi rzek i zgarniają liście ~urok
Przy czym wydają złowrogi pomruk ~agat
Inaczej jest z drzewami ~Cajon
Mech porasta je zawsze od północy Wiatr_w_oczy
A liście tęsknie zwracają oczy na wschód ~urok
Dlatego tak rzadko widzimy toczące się drzewa o_gryss
I rosnące kamienie ~Cajon
Rzadziej niż wiewiórki wysyłające liście polecone Wiatr_w_oczy
Swoją rotacją zmuszają mech do posłuszeństwa ~zajop
Tocząc się wyrównują brzegi rzek i zgarniają liście ~urok
Przy czym wydają złowrogi pomruk ~agat
Inaczej jest z drzewami ~Cajon
Mech porasta je zawsze od północy Wiatr_w_oczy
A liście tęsknie zwracają oczy na wschód ~urok
Dlatego tak rzadko widzimy toczące się drzewa o_gryss
I rosnące kamienie ~Cajon
Rzadziej niż wiewiórki wysyłające liście polecone Wiatr_w_oczy

Wiersze z wersow .....
Wyobrazilam sobie,ze gdzies wysoko zlecialy sie te wersy, zdania i powstaly te szczegolne wiersze.Wiersze z wersow jak lancuch choinkowy z kolorowych
kolek, a miedzy wierszami zyczenie,zebysmy chcieli czytac, co zostalo napisane. Taki trud i zaangazowanie
moge ocenic tylko na 5. Czy w ogole mam prawo oceniac ?
Czytam......i czytam......i czytam....
My rating