Równoległe

author:  Rafał Gatny
5.0/5 | 1


opowiem sobie
raz jeszcze
jak było:

założyłaś pod głowę
ręce
i pozwoliłaś mi włóczyć się
ustami po twoim brzuchu
twoich piersiach
ciepłych okolicach rozkoszy
było beztrosko
częstowaliśmy się
pikantnymi uśmiechami
tym razem ty podarowałaś mi
różę
układały się frazy
o krwi wpływającej
w bramy życia
wieczór oświetlał
nasze tu i teraz
a serca biegły
równym rytmem
miliardów uderzeń

i tak boli
teraźniejszość
która będzie
przeszlością



 
COMMENTS


My rating

My rating: